Witajcie.
Wiele osób, które rozpoczynają przygodę z szydełkiem, ma problem z wyborem odpowiedniej włóczki. Dlatego dziś przygotowałam dla Was zestawienie najbardziej popularnych motków, z których możecie wyczarować swoją pierwszą chustę.
Z uwagi na porę roku i temperatury za oknem, rozpocznę przegląd od Kokonków Merino. To ekskluzywna włóczka z wełny merynosa z domieszką akrylu. Jest niezwykle miękka, gładka i nie gryzie w trakcie użytkowania. Bardzo przyjemnie się na niej pracuje.
Z tejże włóczki wydziergałam Mandragorę od DieveHandmade. Swoją chustę wykonałam z Kokonka Merino 626 Good evening - Wino/burak/fuksja/zieleń/malachit.
Miłośnicy bardziej naturalnej przędzy znajdą w ofercie sklepu Kokonki bawełniano-akrylowe oraz czysto bawełniane Kokonki Cotton. Oferta kolorystyczna jest naprawdę bogata, każdy znajdzie coś dla siebie.
Ja skorzystałam z możliwości tworzenia własnej wersji kolorystycznej. Na prośbę koleżanki wykonałam chustę w czaszki, dodatek odzieżowy, który podobno jest obiektem pożądania każdej fashionistki. Na moje szydełko wskoczył wzór "Lost Souls", którego autorką jest Maryetta Roy. Wzór jest darmowy i do pobrania tutaj <klik>. Chustę wykonałam tradycyjnie Kokonkiem bawełna/akryl, jak już wspomniałam, o własnej kompozycji kolorystycznej: ciemny szary melanż i średni szary melanż. Zależało mi bowiem, by chusta w okolicach twarzy była nieco jaśniejsza, dzięki czemu nie będzie dodawała lat jej właścicielce. Nie od dziś wiadomo, że ciemne kolory dodają, a jasne odejmują lat ;)
Bardzo fajny i przydatny post. Z włóczkami zawsze jest dylemat. Ja ostatnio zamówiłam sobie Kokonka w kolorkach wiosennych i czeka na swoją kolej :). Piękne chusty Aguś!
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko <3 Oj tak, z włóczką zawsze jest dylemat- skład, kolor, długość... A później bijesz się z myślami, co z niej wyczarować... Eh, dzierganie jest fascynujące ;)
UsuńWow uwielbiam Twoje chusty 😍😍❤️❤️
OdpowiedzUsuńDziękuję😘
UsuńJa sobie kupiłam dopiero swój pierwszy kokonek w życiu i postawiłam na soft, zobaczymy... :)
OdpowiedzUsuńO proszę, aż jestem ciekawa co stworzysz ;) konieczniej znać, jak Ci się pracowało, ale lojalnie ostrzegam- kokonki uzależniają ;)
UsuńFajny post Aga, lubię bardzo takie poglądowe co niosą sporo wiedzy. Swoja pierwszą chustę zrobiłam z Flowersa i bardzo dobrze mi się z nią pracowało.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję. YarnArt Flowers to bardzo wdzięczna włóczka, bo ma skręcone nici. Świetnie się na niej pracuje, ogranicza mnie jednak metraż. 1000 metrów to jednak zbyt mało na wykonanie większości wzorów. Pozdrawiam
UsuńAgnieszko przepiekne chusty ! Niektóre nie moje kolorystycznie ale cudnie sie prezentują! Z kolonkami miałam do czynienia dwa razy ale czy to był sofy czy inny to juz nie pamietam, jednak bardzo dziekuje za ten bogaty w fachowe dorady post :)
OdpowiedzUsuńJa pierwszy motek zamówiłam w wersji soft. Dlaczego? Z uwagi na cenę- nie miałam pewności czy chusta w ogóle mi wyjdzie... Najczęściej korzystam z bawełniano- akrylowych. Pozdrawiam
UsuńPiękne chusty w cudownych kolorach :) Moje chusty powstają z kokonków i flowersów.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Margo, czyli tworzysz z ulubionych włóczek dziewiarek ;) Pozdrawiam
UsuńBardzo przydatny post, szczególnie dla początkujących. Przepiękne chusty!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Cieszę się Alinko, że wpis jest przydatny- taki właśnie był mój zamysł ;) Pamiętam swoje początki i temat wyboru włóczki był dla mnie niezwykle frapujący. Dlatego postanowiłam podzielić się zdobytą wiedzą :) Pozdrawiam
Usuńsuper przegląd włoczek i piękne chusty :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i ślę pozdrowienia :)
Usuń