Wybieramy włóczkę na chustę

 Witajcie.

Wiele osób, które rozpoczynają przygodę z szydełkiem, ma problem z wyborem odpowiedniej włóczki. Dlatego dziś przygotowałam dla Was zestawienie najbardziej popularnych motków, z których możecie wyczarować swoją pierwszą chustę.

Z uwagi na porę roku i temperatury za oknem, rozpocznę przegląd od Kokonków Merino. To ekskluzywna włóczka z wełny merynosa z domieszką akrylu. Jest niezwykle miękka, gładka i nie gryzie w trakcie użytkowania. Bardzo przyjemnie się na niej pracuje. 

Z tejże włóczki wydziergałam Mandragorę od DieveHandmade. Swoją chustę wykonałam z Kokonka Merino 626 Good evening - Wino/burak/fuksja/zieleń/malachit. 




Drugim, bardzo popularnym typem włóczki są Kokonki Soft, które w 100 % składają się z akrylu o chwycie kaszmiru. Kokonki te są niezwykle miękkie i przyjemne w dotyku, jednak mimo zapewnień, niektóre kolory lekko "skrzypią" w trakcie tworzenia robótki. 
Poniżej prezentuję popularnego "Wirusa", czyli Virus Shawl od Julia Marquardt. Wzór znajdziecie w serwisie Ravelry <klik>. Jak wspomniałam wcześniej, wykonana jest ona z  Kokonka Soft 135.


Miłośnicy bardziej naturalnej przędzy znajdą w ofercie sklepu Kokonki bawełniano-akrylowe oraz czysto bawełniane Kokonki Cotton. Oferta kolorystyczna jest naprawdę bogata, każdy znajdzie coś dla siebie. 

Ja skorzystałam z możliwości tworzenia własnej wersji kolorystycznej. Na prośbę koleżanki wykonałam chustę w czaszki, dodatek odzieżowy, który podobno jest obiektem pożądania każdej fashionistki. Na moje szydełko wskoczył wzór "Lost Souls", którego autorką jest Maryetta Roy. Wzór jest darmowy i do pobrania tutaj <klik>. Chustę wykonałam tradycyjnie Kokonkiem bawełna/akryl, jak już wspomniałam, o własnej kompozycji kolorystycznej: ciemny szary melanż i średni szary melanż. Zależało mi bowiem, by chusta w okolicach twarzy była nieco jaśniejsza, dzięki czemu nie będzie dodawała lat jej właścicielce. Nie od dziś wiadomo, że ciemne kolory dodają, a jasne odejmują lat ;) 


Sklep Kokonki.pl, prócz firmowych Kokonków, ma w swych asortymencie również włóczki innych producentów, które z powodzeniem można wykorzystać do wykonania chusty. Trzeba mieć jednak na uwadze fakt, że ich metraż jest ograniczony, a długość Kokonka ustalamy sobie sami.

Na uwagę zasługuje głównie włóczka YarnArt Flowers, bardzo popularna wśród osób początkujących, z uwagi na fakt, że nici są skręcone. Motki mają piękne przejścia kolorów i bardzo przyjemnie się na nich pracuje. Z popularnego Flowersa 283 wykonałam królową wśród chust, czyli Klazienę od Kirsten Bishop. Wzór jest darmowy, można go pobrać tutaj <klik>.


Prócz tradycyjnych Flowersów, w ofercie znajdziecie również YarnArt Flowers Merino (grubszą i cieplejszą wersję Flowersa), YarnArt Flowers Moonlight z metalizowaną nitką oraz YarnArt Flowers Vivid w ciekawych, neonowych kolorach. 

Oczywiście, omówione przeze mnie typy włóczki to nie jedyne możliwości. Skupiłam się tylko na tych najbardziej popularnych.

A Wy po które motki sięgacie najczęściej?

Pozdrawiam Was serdecznie



16 komentarzy:

  1. Bardzo fajny i przydatny post. Z włóczkami zawsze jest dylemat. Ja ostatnio zamówiłam sobie Kokonka w kolorkach wiosennych i czeka na swoją kolej :). Piękne chusty Aguś!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Justynko <3 Oj tak, z włóczką zawsze jest dylemat- skład, kolor, długość... A później bijesz się z myślami, co z niej wyczarować... Eh, dzierganie jest fascynujące ;)

      Usuń
  2. Wow uwielbiam Twoje chusty 😍😍❤️❤️

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja sobie kupiłam dopiero swój pierwszy kokonek w życiu i postawiłam na soft, zobaczymy... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O proszę, aż jestem ciekawa co stworzysz ;) konieczniej znać, jak Ci się pracowało, ale lojalnie ostrzegam- kokonki uzależniają ;)

      Usuń
  4. Fajny post Aga, lubię bardzo takie poglądowe co niosą sporo wiedzy. Swoja pierwszą chustę zrobiłam z Flowersa i bardzo dobrze mi się z nią pracowało.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. YarnArt Flowers to bardzo wdzięczna włóczka, bo ma skręcone nici. Świetnie się na niej pracuje, ogranicza mnie jednak metraż. 1000 metrów to jednak zbyt mało na wykonanie większości wzorów. Pozdrawiam

      Usuń
  5. Agnieszko przepiekne chusty ! Niektóre nie moje kolorystycznie ale cudnie sie prezentują! Z kolonkami miałam do czynienia dwa razy ale czy to był sofy czy inny to juz nie pamietam, jednak bardzo dziekuje za ten bogaty w fachowe dorady post :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pierwszy motek zamówiłam w wersji soft. Dlaczego? Z uwagi na cenę- nie miałam pewności czy chusta w ogóle mi wyjdzie... Najczęściej korzystam z bawełniano- akrylowych. Pozdrawiam

      Usuń
  6. Piękne chusty w cudownych kolorach :) Moje chusty powstają z kokonków i flowersów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Margo, czyli tworzysz z ulubionych włóczek dziewiarek ;) Pozdrawiam

      Usuń
  7. Bardzo przydatny post, szczególnie dla początkujących. Przepiękne chusty!
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Alinko, że wpis jest przydatny- taki właśnie był mój zamysł ;) Pamiętam swoje początki i temat wyboru włóczki był dla mnie niezwykle frapujący. Dlatego postanowiłam podzielić się zdobytą wiedzą :) Pozdrawiam

      Usuń
  8. super przegląd włoczek i piękne chusty :)

    OdpowiedzUsuń

Podsumowanie Calu charytatywnego Irvette

 Witajcie Kochani. Za nami wspólne dzierganie wzoru Agi S- Irvette. Powstało wiele przepięknych chust. W naszym mniemaniu wszystkie Calinecz...