Chusta Irvette wzór autorski Agnieszki Smutek

 Witajcie Kochani.

Dziś przedstawię Wam mój autorski projekt - chustę o wdzięcznej nazwie Irvette. Skąd taka nazwa? Irvette to celtyckie imię żeńskie. Osoby o tym imieniu uwielbiają podróże i przyrodę. Są przekorne, ale również empatyczne i profesjonalne. Posiadają dużo wewnętrznej siły i charyzmy. Lubią pomagać innym, a swoje działania opierają na bezinteresownej miłości. Szczerze mówiąc, utożsamiam się dość mocno z tymi cechami, więc wybór nazwy chusty nie był przypadkowy.

A tak prezentują się wykonane przeze mnie chusty. 

Irvette w pomarańczowej odsłonie, wykonana z włóczki Alize Diva Ombre Batik do nabycia w sklepie Kokonki.pl <tutaj>. Użyłam szydełka 3.0 mm i osiągnęłam wymiary 198/84 cm po blokowaniu. Zużyłam około 1100-1140 metrów włóczki.

Oraz druga chusta w moim wykonaniu, tym razem w pastelowej odsłonie. Tutaj pracowałam na włóczce bawełniano- akrylowej. Zużyłam około 1100-1120 metrów włóczki. Pracowałam szydełkiem 3.0 mm i osiągnęłam 188/82 cm po blokowaniu. Poniższa chusta oraz wiele innych atrakcyjnych nagród jest do wygrania w naszym urodzinowym Candy <klik>. 

Próbowałam uchwycić kolory korzystając z pięknego słońca, ale niestety wiatr nie do końca był moim sprzymierzeńcem...

Wzór przeszedł już fazę testów i niebawem pojawi się Cal charytatywny z jego udziałem, oczywiście na rzecz naszego Dyzia Marzyciela.

Dziś przyszedł czas by zaprezentować chusty moich testerek.

Monika, którą znajdziecie na Instagramie <klik> wykonała wersję skróconą w pięknym czerwonym kolorze. Chusta przed blokowaniem osiągnęła wymiary 160/75 cm. Wykonana z 4-nitkowego motka, akryl o chwycie kaszmiru. Z uwagi na fakt, że motek był 4-nitkowy, zużycie włóczki w jej przypadku było największe. Na wykonanie wersji skróconej zużyła motek 1200 metrowy.

Kolejną chustę wykonała Aleksandra Zadwórna, której prace możecie podejrzeć na FB oraz Instagramie. Chusta nietypowa, gdyż wykonana została z kordonka, a właściwie połączenia dwóch kordonków. Ola wybrała Kordonek Maxi o splocie Ne 10/3, Nm 17/3 i szydełko 3,5 mm.

Zielona wersja Irvette w wykonaniu Moniki Hanzel, również w wersji skróconej. Monikę znajdziecie na Instagramie <klik> . Prowadzi również stronkę Mami Wool na FB. Monika pracowała na motku 3-nitkowym, a chusta przed blokowaniem miała 166/64 cm. Monika pracowała szydełkiem 3.0 mm i zużyła około 1000-1050 metrów.

Irvette w melanżowej odsłonie w wykonaniu Magdaleny Basińskiej <klik>. Madzia zużyła około 1000-1100 metrów włóczki, pracowała szydełkiem 2,5 mm. Chusta przed blokowaniem osiągnęła wymiary 144x66 cm.

Nasza Uleńka ( Urszula Kułak) wykonała pełną wersję chusty. Przypominam, że chusta jest do przytulenia w naszym urodzinowym Candy. Testowaną chustę zrobiła z 3-nitkowego Kokonka CLASSIC A755 Przebudzenie. Skład motka: 50% bawełna, 50%akryl. Zużyła 1200m kokonka. Wielkość chusty po zblokowaniu 100x212cm. Szydełko 2,5mm.

Jak widzicie, wymiary chust w zależności od wersji: pełnej i skróconej, mają przedział od 160cm do ponad 2 metrów rozpiętości. Wszystko zależy od wybranej przez Was włóczki, rozmiaru szydełka i sposobu przerabiania. Wzór jest prosty, nie posiada żadnych skomplikowanych ściegów i z pewnością poradzi sobie z nim każdy, nawet początkujący.

Jak wspomniałam, niebawem pojawi się Cal charytatywny. Zachęcam do śledzenia naszego bloga i mediów społecznościowych.

Miłego dnia!