RECYCLING JESIENNY

Witajcie!

Długo myślałam nad tym, co zrobić jako inspirację. Oczywiście najbardziej moje myśli nadal krążą wokół kartek i tagów, ale pomyślałam: nie, nie tym razem! Zrobię coś, co może kogoś zainspiruje do pogrzebania w zbędnych pudełkach czy słoiczkach.

Razem z mężem namiętnie piję kawę rozpuszczalną Jacobs gold (lokowanie produktu niezamierzone;-))- a to wiąże się z tym, że co rusz zostają dosyć ładne słoiczki.

Wystarczyło zalać je na chwilę gorąca woda z płynem, a etykiety same odeszły :-D

Postanowiłam wypróbować nową foremkę Pentartu - a więc zrobiłam odciski, a następnie przykleiłam je do słoiczka magikiem. Po chwili, kiedy klej złapał, mogłam już malować słoiczki- poszła kredowa farba Pentartu. Zakrętki pomalowałam na brązowo- tu polecę farbę akrylową Phoenix- nie pamiętam, gdzie ją kupowałam, ale jest świetna. Na zakrętki dorobiłam też wyciski z formy Primy- kwiaty.

Ponieważ zakrętka dochodziła do samego końca słoiczka, nie mogłam dać tam żadnego ozdobnego wycisku, więc dodałam małą falbankę konturówką.

Nie wiem, jak Wam, ale mnie bardzo podoba się patent z okienkiem- dokładnie widać, co znajdziemy w słoiczku. A co znajdziemy? Jesień! Suszony lubczyk i suszone grzybki:-D



Ciekawa jestem, kto z Was lubi robić słoiczki?

Buziaki!



Oryginalny wpis:

 https://tworczagrupa.blogspot.com/2020/09/recycling-jesienny.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podsumowanie Calu charytatywnego Irvette

 Witajcie Kochani. Za nami wspólne dzierganie wzoru Agi S- Irvette. Powstało wiele przepięknych chust. W naszym mniemaniu wszystkie Calinecz...