Dziś chciałabym zaprezentować karteczkę, która daje dużo radości , a nie jest trudna do zrobienia.
Najlepiej byłoby posiadać specjalne dwustronne stemple, ale jest na to sposób. Pokażę Wam, jak ja radzę sobie z brakiem takich stempli.
Odbijam 2 razy obrazek- jeden porządnie, bo to będzie nasz główny element kartki, drugi- słabiutko, bo to tylko kształt do zrobienia "tyłu" postaci.
Wycinam ten słabiej odbity, przykładam na szybę i próbuję narysować tył, uwzględniając to, co widać z przodu. Nie jest to łatwe jak dla mnie, ale....ołówek, gumka i w końcu wychodzi :-D.
Potem kolorowanie i wycinanie
Jak przygotować kartkę? Wybieram bazę i docinam do niej górę, następnie za pomocą wykrojnika wycinam owal- figurka musi się swobodnie obracać, a więc owal dobieramy odpowiednio duży.
Uwaga- jeśli ktoś nie ma wykrojników nic się nie dzieje. Na naszej dodatkowej kartce, która będzie przyklejona na bazie, rysujemy owal lub koło przy użyciu dostępnego narzędzia(szklanka, cyrkiel), wbijamy nożyczki delikatnie w środek i pomału docinamy do narysowanego kształtu. Kiedy mamy już przód z wyciętą dziurą, przykładamy do bazy kartki i przy pomocy ołówka odrysowujemy identyczny kształt- wycinamy tak samo jak poprzednio.
Góra kartki może być z ozdobnego, gotowego papieru scrapowego, ja(jak potem zobaczycie) zrobiłam zimowe tło za pomocą distressów.
Teraz czas na przyklejenie nitki. Ponieważ góra jest zawsze ciut mniejsza od bazy, to na niej od tyłu mocujemy nitkę- ja używam taśmy dwustronnej.(robię to 2 razy- spód i góra)
Następnie na środku tej nitki musimy przykleić wyciętą postać. Najpierw jedną stronę, a potem drugą- nitka musi znajdować się pomiędzy tymi dwoma obrazkami.
Następnie przyklejamy gotową część wierzchnią na bazę- uwaga, trzeba równo przykleić obie części, żeby ładnie wyglądało. Teraz wystarczy ozdobić bazę- ja przykleiłam choinki, bałwanka, uzupełniłam też środek od spodu a życzenia dam na tyle kartki.
Ostatni myk to....."nakręcenie" postaci. Chodzi o to, żeby w jedną stronę poobracać kilkanaście razy naszą postać na nitce i zamknąć. Kiedy w ten sposób włożycie karteczkę do środka, a ktoś ją wyciągnie, to....sami zobaczcie :-D
Zachęcam Was serdecznie! Spróbujcie chociaż raz! Dzieciom na pewno się spodoba! Buźka!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz